Mimo dużej odległości oraz wysokiej temperatury dałyśmy z Anią radę! :) ale jeszcze bardziej jestem dumna z psiaków które pięknie się prezentowały na wystawie
zobaczcie pozostałe zdjęcia >
To moja 3 i największa wystawa na jakiej byłam. Przyznam, że było trochę zamieszania, a przeciskanie się pomiędzy namiotami nie należało do najłatwiejszych wyczynów. Jednak fajnie było zobaczyć tyle piękności a także przejść się pooglądać przeróżne akcesoria dla czworonogów.
Na pierwszą grupę, którą postanowiłam opisać, wybrałam moje ukochane Bordery - w których jestem od kilku lat zakochana! Na wystawie było wiele piękności, które z niesamowitą gracją biegały po ringu. Czy na zawodach czy na wystawie zawszę mnie zachwycają!
Druga grupą godną uwagi były dostojne Owczarki Niemieckie, jednak atmosfera która panowała wokół nich, była trochę na innym poziomie. Czuć było dużą rywalizację i napięcie. Jednak psy prezentowały się naprawdę pięknie
Nie mogłyśmy też przejść obojętnie obok cudnych marmurków :) Uśmiechnięte i radosne Owczarki Australijskie były w mniejszości jednak dumnie reprezentowały swoją rasę!
Oto kilka pozostałych fotek:
Dlatego właśnie nie wystawiałam swojej poprzedniej rasowej suczki - Yorczki. Czym innym jest prezentować psa o właściwych proporcjach o zadbanej sierści, który z uśmiechem na pysku przebiegnie się u boku swego właściciela, a czym innym są trzęsące się, wypsikane chemią i pozawijane w papiloty niczym kukiełki na wybiegu.
piękny uśmiech! :) |
http://3.bp.blogspot.com/-HAcuvMKyIS8/T_sp-B-HjAI/AAAAAAAABDg/pKiwfFYuthg/s1600/belgijskie.jpg
OdpowiedzUsuńTo są akurat owczarki niemieckie :).
Widzę na zdjęciach znajome pyszczki :D.
ups, racja już poprawiam :D
Usuń