Lody na Patyku + 1 urodziny blogu

Właściwie, to obie nie bardzo pamiętamy kiedy dokładnie w sieci ukazał się pierwszy post. Wiemy dokładnie, kiedy są urodziny znaku ;) za wybór którego Wam dziękujemy. To był kwiecień z trawą, to jest pewne ;) Chciałyśmy to wiosennie uczcić, więc wybrałyśmy się do Lodów na patyku.
To będzie post o lokalu i lekko sentymentalny ;)





Lody na patyku

fot. Lody na patyku

 Lody na patyku były hitem zeszłych wakacji. Od otwarcia tłumy nawiedzały do tego stopnia, że czasami lodów brakło, co spotkało i mnie. foremek do lodów jest kilka, ale ja zawsze wybieram psią łapkę ;)

Do rzeczy. Jasny lokal, z barem na piętrze – tak z barem, mają moje ulubione prosecco z kija :) Pyszne lody i ciasta, robią nawet mini watę cukrową, oczywiście na patyku, co ciekawe rogaliki też są na patyku ;) Teraz uwaga, obsługa bardzo miła! nie zdążyłyśmy poprosić o wodę dla Tesli a już miła pani ją dla niej niosła. Jeszcze z 2 razy upewniali się czy ma wodę. Bardzo im dziękujemy :) Duży plus!

Nie byłyśmy takie samolubne i ona też dostała loda dla siebie, już bez polewy i orzeszków, ale nie narzekała ;)

Tesla oczywiście jako miejski pies z krwi i kości była atrakcją lokalu i dopiero przy muzyce mogła spokojnie zasnąć. To pewnie dlatego, że dostała więcej niż 1 loda ;)








Lokal jest jak najbardziej do polecenia! :)
Lody na patyku
Warszawa, ul. Lipowa 7a

Teraz część sentymentalna 

niestety T jest czekoladowy, nie dla ciebie ;)

Jesteśmy z Wami już rok tak myślimy ;)

Mogliście nas spotkać lub przeczytać nasze relacje z 20 wydarzeń dotyczących psów
Zrecenzowałyśmy 19 książek. Napisałyśmy ponad 220 postów i mamy nadzieję, że przynajmniej 60% z nich na tą zaliczającą rok tróję było interesujących ;)

Najczęściej odwiedzane posty:

1. Wybiegi dla psów w Polsce 
2. Fotorelacja: 7 zlot bulli 
3. Staphylococcus pseudintermedius
4. Krakowski sposób na wybieg dla psów
5. Bądź moimi oczami. Rozmowa z Tomkiem Jakubowskim o szkoleniu psów przewodników
 

Najczęstszą frazą wpisywaną w wyszukiwarkę jest "wybieg dla psów" i jej pochodne. Co bardzo nas cieszy. Tak jak kontakty z miastami jak Rzeszów, Tarnów czy Wrocław, których mieszkańcy są zainteresowani taką przestrzenią publiczną. Trzymamy za Was kciuki! W Tarnowie do 11.04 można głosować na wybieg jako projekt Budżetu Obywatelskiego. Jesteśmy z Wami! :)
Udało się też zebrać 300 podpisów pod petycją ws wybiegu w Ursusie, dalej sprawa w naszych rękach. Chcemy dalej kontynuować starania o wybieg na Bemowie. Trzymajcie kciuki :)

Znajdujecie nas też przez "staphylococcus pseudintermedius", którego nabyła T, co nas wcale nie cieszy, ale widać, że to częsta przypadłość. Ciekawostką jest też hasło "wypożyczalnia psów" co jest trochę zastanawiające… hmm a do czego te wypożyczone pieski?

Najbardziej zaskakujące było "zabrała do pracy psa i ją zwolnili"… Ola zaczynam martwić się o Ciebie

Co nam dało prowadzenie blogu przez ten rok? Dużo szansy do nauki, poznawania psiego świata, szkolenia i jeszcze więcej nowych znajomości. To jednak prawda, że psy stwarzają szansę do zawierania nowych przyjaźni :) Z tego cieszymy się najbardziej!!!

Pod koniec Tesla zwinęła się w kłębek i znikła… nawet obsługa lokalu myślała, że piesek już sobie poszedł ;)