sobota, 22 września 2012

Tesla w górach (cz. II)

Lokalizacja: 993, Polska

Na naszym urlopie przyjęliśmy strategie:
1go dnia wyprawa, a 2go dnia odpoczynek.

Jednak z psem nie wolno się lenić!  Dlatego tego dnia (we wtorek) wybraliśmy się w bardzo fajne miejsce.
Tym miejsce zbieg dwóch strumyków, w którym
jest wystarczająco głęboko aby móc trochę popływać.

Początkowo TESLA miała opory przed wchodzeniem do wody. Zastanawialiśmy się czy to z powodu kamieni, czy może niewielkiego nurtu?... bo przecież nie przez zimną wodę :) Mimo wszystko sunia nie potrafiła się oprzeć aportowaniu patyków z wody.

Przy tej okazji mogliśmy 'uprać' szelki, które już po pierwszej wyprawie były całe w błocie :)


Uwielbiam patrzeć jak TESLA cieszy się podczas takich kąpieli!
















2 komentarze: