wtorek, 4 listopada 2014

Blądzić i wyciągać wnioski


Ciągle o tym myślę, więc muszę to z siebie wrzucić. Ostatnio, w telegraficznym skrócie, opisałam gdzie startowałam z Hixem. Nie były to w większości starty udane. I bardzo dobrze

Dog Diving nie poszedł nam z kilku powodów.
  1. to było pierwsze spotkanie Hixa z tym środowiskiem, nie ze skakaniem do wody ogólnie. Z tą rampą, wysokością, kolorem wody i tym, że jego piłka jest gdzieś tam i co z tym zrobić.
  2. moim podejściem na hurra, bo mogłam rozegrać to inaczej mając te kilka minut na przygotowanie. 
  3. moim brakiem pochylenia się nad tematem. YouTube pęka w szwach od filmów co i jak, a technika jest ważna.

Drugi występ w Dog Dartbee nie poszedł, z braku treningów razem. Z powodu mojej próby zmiany jakości rzutów. Albo chociaż z głupiego zagadania się i rzucania po sprincie ;)

SKOP… no tu mam całą litanię do zarzucenia sobie. Ocena "nie czyta psa" jest kwintesencją.

Wyznałam winy, mogę przejść do sedna.
Nie przytoczę dokładnie cytatu, ale usłyszałam to pierwszy raz od Kuby podczas "Najpierw wytresuj kurczaka". Uczymy się popełniając błędy. Ci którzy ich nie popełniają mogą mieć po prostu szczęście, "wychodzi im". Szczerze powiedziawszy nie pamiętam, bym usłyszała to jeszcze od kogoś…  Nauka kojarzyła mi się jedynie z posiadaniem wiedzy. Czyli zdobywaniem jej z książek, seminariów, zaliczaniem egzaminów.

Żeby nie utrudniać sprawy. Wyjaśnię, że będę pisać teraz o pracy z psem. Choć można to odnieść do różnych płaszczyzn naszego życia.
Zwykle słyszę/czytam porady jak robić coś dobrze, by nie mieć porażek. Jak oduczyć psa żarcia kup, przywołania, aportu itd. Z jednej strony jest to ok. Znacznie fajniej jest wiedzieć co i jak, a jak wiedzieć to znaczy wygrywać. Tylko nikt nie pisze, jak sobie radzić z tym, że nam nie wychodzi.
Porada nie podziałała…
Jak nie wychodzi, należy znaleźć inną metodę, potem kolejną itd.? Hmm, chyba nie widziałam jeszcze tekstu "nie idzie? wyciągnij wnioski". Wyciąganie wniosków stało się niepotrzebne. Łatwiej jest zmienić metodę, może nawet i sport.

BŁĘDY…

Zdarzają się, nie raz.

Tak na świeżo, to zaczynam usprawiedliwiać się. Nie jestem pogodzona z losem ;) Później powoli zaczynam myśleć, jak to dokładnie było. Dokładnie, bez cukru o sobie, o Hixie. Nie szukając winnego staram się wyciągnąć wnioski. Mam też nadzieję, że będą konstruktywne. Kolejną, że uda mi się znaleźć drogę poprawy. Ostatecznie liczę już tylko, że się uda. 
Nie piszę, że tak jest w 10 na 10 przypadków. Staram się, to proces, który u mnie postępuje.

Popełnienie błędów było i jest dla mnie czymś tragicznym. Mieć pamięć jak słoń, wiedzieć, widzieć, przeczytać tyle ile się tylko da! …i błąd, niepowodzenie… Masakra.

Piszę to po to by zwyczajnie stwierdzić, że to normalne, taki jest proces. Proces nauki składa się z prób, błędów i sukcesów. Jak wracasz teraz z treningu, gdzie siedzenie przy nodze było krzywe, wiedz że to się zdarza. Pies nie łapał dysków, nie skakał itd. Zdarza się.

To dotyczy też startów w zawodach, gdzie udaje się popełnić błędy wcześniej nieznane. Ale to kolejny poziom błądzenia ;)

WNIOSKI 
 
Zrób sobie herbę, weź mazak i kartkę i rozpisz sytuację. Albo jeszcze inaczej! to zakrawa o rozdwojenie jaźni, ale pomyśl, że to nie ty, a Zdziś/ia i jej pies. Rozpisz scenkę z podziałem na role.
Wyciągnij wnioski, wdroż je. 

Do tej pory stanowczo za często popełniałam błędy bezrefleksyjnie, a co gorsze z refleksją a bez wdrożenia poprawy. Możecie się zrelaksować, nie ma NADprzewodników psów.
Są tacy, którzy chcą znaleźć rozwiązanie i pracować. Rozwiązanie, nie winnych. Pręgierz ma niskie walory edukacyjne.
I tacy, bez wchodzenia w rysy charakterologiczne, którym to zwisa.

P.S.

Teraz po dwóch latach jestem w stanie w pełni docenić, to co usłyszałam. Kuba, wiem, że czytywałeś co tu słychać, serio dziękuję! Mam opóźniony zapłon wiem, ale już dawno stwierdziliśmy, że timing mam raczej kiepski ;) A propos tego timingu, to wszystkiego najlepszego! …bo zapomniałam napisać.

3 komentarze:

  1. świetny tekst ! Jak najbardziej się z tym identyfikuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobre :) Wpadnij do nas:
    merry-dogs.blogpsot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. baaardzo dobre, bardzo mądre!

    OdpowiedzUsuń