Wybieg dla psów w Parku Górczewska (Bemowo)

Nareszcie! Psiarze z Bemowa doczekali się "profesjonalnego" wybiegu w swojej dzielnicy. Specjalnie zaznaczyłam cudzysłów przy słowie profesjonalny, ponieważ osobiście mam pewne uwagi co do tej realizacji.

Kuźnica po raz kolejny...

Tak bardzo podobał się nam zeszłoroczny urlop nad morzem w Kuźnicy, że i w tym roku postanowiliśmy odwiedzić ten uroczy rybacki kurorcik. Mieścina przypadła nam na tyle do gustu, że pewnie będziemy tam już stale w sierpniu przyjeżdżać - przynajmniej taką mam nadzieje.

Wiele więcej nie będę wam opisywać niż w POŚCIE napisanym rok temu, ale dodam takie małe uzupełnienie co odkryliśmy w tym roku.

Staw Koziorożca (Włochy)

Tuż obok Parku Kombatantów znajduje się Staw Kozioroźca. Gdy w parku jest zbyt tłoczno, albo akurat panuje oblężenie maluchów na placach zabaw, można przespacerować się wokół stawu gdzie z pewnością znajdziemy chwilę ciszy i spokoju.

Park Kombatantów (Włochy)

Wielokrotnie przejeżdżałam koło tego parku, aż pewnego dnia mąż wyciągnął mnie na spacer właśnie w to miejsce. Jeśli ktoś z Was jest jeszcze ciekawy tej miejscówki to przygotowałam skromny opis.

Psie Tropy: Park Szczęśliwicki

Tak to ten z górką ;)
Korzystając z budzącej się wiosny odwiedziłam z Hixem Szczęśliwice.

Plaża - Wał Zawadowski

Piękne niedzielne popołudnie - nie można przecież siedzieć w domu. Jeden spontaniczny telefon i postanowiłyśmy się wybrać z Anią na wspólny spacer. Tylko gdzie tu się wybrać z psem aby mógł się swobodnie wybiegać? Forty Bema? Pola Mokotowskie?... ale pewnie będą tam tłumy ludzi.

Wybieg dla psów (Bielany)

Gdy byłam poprzednim razem na tym wybiegu było smutno, ponuro i żadnych innych psów z którymi Tesla mogłaby się pobawić. Ogólnie stan tej miejscówki mało zachęca aby tu przychodzić.

Jednak jak to mówią... "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma".

Jakiś czas temu odezwała się do mnie Dominika, która jest właścicielką biszkoptowej labradorki HELI i namówiła mnie aby spotkać się właśnie na tym bielańskim wybiegu.

Wybieg dla psów (Praga Płd) zaliczony

W sobotnie popołudnie zaliczyłyśmy z Teslą ostatni 6 warszawski wybieg. Dla mnie z Bemowa to dość spora wycieczka, ale poznanie się z nowymi osobami ich cudnym Leonbergerem było wystarczającym powodem aby się pofatygować :)

Bardzo cieszę się, że przez bloga kontaktują się z nami różne osoby chętne na poznanie naszych psiaków. Kiedyś nie miałam z kim się umówić a teraz trzeba rezerwować terminy w kalendarzu :)

Tesla na wybiegu dla psów w Krakowie

Wracając z urlopu zahaczyliśmy o Kraków. Mając kilka wolnych godzin wolnego nie omieszkałam wybrać się na jeden z wybiegów w tym mieście.

Tesla miała okazję się swobodnie poszaleć, a ja przekonać się osobiście jak sprawdza się takie rozwiązanie dla jednej z dzielnic Krakowa.

Psie tropy | Park im. Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego

Jest to park założony na terenie ogrodów Frascatti. Mój ulubiony szlak, jeszcze przed posiadaniem psa :)

Tesla nad morzem (Kuźnica)

Tesla w tym roku ma wyjątkowe szczęście do szaleństw nad wodą. W lipcu zabraliśmy ją na mazury, a w sierpniu po raz pierwszy mogła zobaczyć polskie morze :)

Był to naprawdę udany wypoczynek!

Z resztą zdjęcie obok mówi samo za siebie :)

Psie Tropy | Cytadela

Hix miał przyjemność poznać Ewę już w pierwszym tygodniu przebywania ze mną. Na Berka musiał chwilkę poczekać. Ich pierwsze spotkanie połączyłyśmy ze zwiedzaniem nowego miejsca.
Park, fosa i stoki Cytadeli.

Ciszyca o poranku

Już dawno chciałyśmy tam pojechać, ale jakoś nie było sposobności. W końcy wymyśliłyśmy, że pojedziemy tam o wschodzie słońca, by uniknąć dokuczającego upału i by mieć całą okolicę dla siebie :)

Nie dojechałyśmy na wschód słońca, ale plan został zrealizowany, nie było gorąco i nie było nikogo :)
Na początku miałyśmy problemy ze zlokalizowaniem zejścia, ale jakoś poszło. Takiej plaży to nie ma nawet nad Bałtykiem! Specjalnie fanką piachu nie jestem, ale robi to wrażenie. Po wczorajszym żarze tropików pogoda była idealna ciepło nie gorąco. 6 rano na plaży

Psie Tropy | Psia Górka, czyli Park OWS Waszyngtona

Park OWS Waszyngtona (OWS, czyli Ośrodek Wypoczynkowo Sportowy) jest otuliną Parku Skaryszewskiego, o którym niedawno pisałam.
To rozległy teren zielony między ulicami: Grochowską, Międzynarodową, Al. Waszyngtona. Dodatkowo otoczony jest kanałkiem wpadającym do jeziorka Kamionkowskiego

Spacerownik po Bemowie - by Ola i Tesla

źródło: www.designobserver.com

Mieszkam na Bemowie od ponad 3 lat, ale okolicę mojego osiedla zaczęłam odkrywać dopiero 1,5 roku temu - kiedy nabyłam Teslę :) 

Zdecydowałam się aby stworzyć taki własny "Spacerownik po Bemowie", aby móc podzielić się z Wami różnymi miejscówkami gdzie można pójść na spacer z psem. Gdzie warto się wybrać, a których miejsc lepiej unikać i być ostrożnym.

Nowy trop Tesli - Klitka Cafe

Moje znajome otworzyły w Ursusie, nową niewielką :) ale przeuroczą kawiarenkę.

Oczywiście nie omieszkałam pojawić się u nich wraz z Teslą rzecz jasna!

Kolejna miejscówka, którą dopisujemy do naszych psich tropów.

Psie Tropy | Park Skaryszewski

Zupełnie nie mam pojęcia jak to się stało, że nie ma tego parku na naszej mapie. Serio!
Bywam tam dość często, a ostatnio nawet bardzo :)

Park im. Romana Kozłowskiego i Kopa Cwila

Tydzień temu przeprowadziliśmy się z biurem z Kabat na Stokłosy. Bardzo lubię Ursynów, bo nawet na osiedlowych uliczkach całkiem przyjemnie można pospacerować. Co prawda podczas pracy wychodzimy z Teslą na krotką przerwę, ale jako, że mamy czerwiec również gdy wyjdziemy z biura to aura zachęca do dłuższego wracania do domu :)

"vizyta" w VAPIANO

Jeszcze zanim miałam Teslę byłam kilkukrotnie w tej restauracji i za każdym razem wizyta była udana. Ostatnio gdzieś przeczytałam, że można wejść z psem, dlatego wraz ze znajomymi i tym razem z Teslą postanowiliśmy to sprawdzić :)

Lody na Patyku + 1 urodziny blogu

Właściwie, to obie nie bardzo pamiętamy kiedy dokładnie w sieci ukazał się pierwszy post. Wiemy dokładnie, kiedy są urodziny znaku ;) za wybór którego Wam dziękujemy. To był kwiecień z trawą, to jest pewne ;) Chciałyśmy to wiosennie uczcić, więc wybrałyśmy się do Lodów na patyku.
To będzie post o lokalu i lekko sentymentalny ;)